Byłem niezdarnym, pucołowatym, niezbyt obytym towarzysko chłopakiem, bez krzty talentu do sportu, i jak przystało na kogoś takiego, interesowało mnie czytanie i pisanie. - czytamy we wstępie do zbioru opowiadań "Spirale strachu". Całe szczęście, że Jeffery Deaver nie miał owej krzty talentu do sportu i że ciągneło go w inną stronę. Może właśnie dzięki temu (a może przede wszystkim) dziś możemy drżeć przy jego genialnych powieściach. Dziś prezent od Prószyńskiego - fragmenty dwóch opowiadań: "Piękność" i "Prezent na Boże Narodzenie". Co jeszcze znajdziemy w "Spiralach strachu" (nad którymi, warto się pochwalić, Przystań Literacka objęła patronat medialny)? Znakomitych prawników, cwaniaków z półświatka, podłych morderców, dysfunkcyjne rodziny, mściwego mola książkowego... Tagi: jeffery deaver, spirale strachu, książka, autor, powieść, fragment, piękność, prezent na boże narodzenie, amelia sachs, lincoln rhyme, wydawnictwo prószyńskie, przystań literacka, matronat medialny,
czytaj więcej...